[sinsinsin]

Dziewczyny potrzebuje porady zasiegnac
Powiedzcie jak Wam się sprawuje seche vite? Bo cholerka, ja jestem zdruzgotana. Moj pierwszy zamowilam jakies 3 miesiace temu i zakochalam się z miejsca a teraz po prostu nie da się nim malowac. Taka guma się okrutna zrobila, ze az mi przykro. Nie jest to raczej kwestia przechowywania, bo wszytskie lakiery przechowuje tak samo i nic im nie jest... Natomiast zastanawiam sie, bo on od poczatku nie byl lejący tylko taki lekko hmm... ciągnący, bardzo treściwy i cięzki. Więc to moze VB mnie nabilo w butelke
Jak on tak naprawde powinien wygladac i jak dlugo wam sie trzyma (w buteleczce)? Bo teraz juz nie wiem czy zamawiac drugi, czy szukac alternatywy, choc wlasciwie nawet nie mam na nia pomyslu