[Pomadka]

Napisane przez karoleena

nie uzywam go dzien w dzien, w miedzyczasie uzywam jeszcze kilku innych tuszow: 2000calorie. loreal double extencion, fatale; naprzemiennie. jeszcze nigdy nie mialam najmniejszego problemu z oczami.nawet jesli bym chciala nie potrafie non stop uzywac jednego kosmetyku a dopiero pozniej nastepnego, zbyt jestem niecierpliwa i ciekawska.
pzdr

Nie no, spoko ja tam się nie wtrącam. Tak tylko zapytałam.

Napisane przez maja55

No właśnie - sztywne rzęsy. To wg mnie jedyna wada tego tuszu. U mnie nie skleja, właśnie po jakimś czasie, kiedy robi sie bardziej suchy mocniej pogrubia, ale nie osypuje się i nie skleja rzes. Ale fakt, dość długo schnie na rzęsach(noo to już druga wada)
Więcej wad nie pamiętam

Majuś, ja właśnie lubię sztywne rzęsy. Bo wiem, że ja się podkręcą tak zaschna i pozostaną w niezmienione formie. A niestety wszystkie te "miękkie" maskary podwijają rzęsy, a następnie opadają. Może nazbyt obciązające są takie tusze i stąd taki motyw.
Buuu, opadające rzęsy.