[malijka]

Hmm a ten szkot to ma być dużych małych średnich rozmariów bo może mogłabym spróbować :')
Kiedyś maniakalnie bawiłam się plasteliną i robiłam z niech na płytach całe miasta postacie z bajek itp. Co prawda takiego dzieciaczka tak super realistycznie nigdy nie kleiłam i z marcepanu pewnie wcale bym nie wytworzyła ale z modeliny kto wie ... zwłaszcza że format wcale mały nie jest i na szczegóły można sobie pozwolić
Bardzo mi się podoba tak czy siak