2015-02-20, 17:04
|
#8
|
Marudziara
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Z Krainy Kota ...
Wiadomości: 9 061
|
Dot.: Szklana bestia kontra kilogramy ..., czyli walczymy o marzenia :)
Dzień zakręcony jak ruski termos ...pełen stresu i nerwów. Chciałam wieczorem potruchtać, bo bieganie to jeszcze zbyt wielkie słowo, jednak z powodu nadciągającej @ brzuch mnie od rana boli i nie dam rady dwóch metrów zrobić zrobiłam za to 6km intensywnego spaceru, niby po sklepach, ale zawsze jakiś ruch
Wcześniej kiedy chudłam z ponad 100 kg wydaje mi się, że waga leciała szybo, jednak wiem, że teraz może być troszeczkę wolniej, bo i waga o wiele mniejsza, ale nie poddaję się szczególnie,że mam Therm Line Fast.
Moje dzisiejsze menu:
Śniadanie: bułka pełnoziarnista z serkiem chrzanowym i ogórkiem
II śniadanie: papryka słupki i jedna marchewka
Obiad: kasza pęczak ze szpinakiem do tego ryba flądra z cytryną pieczona w piekarniku
Podwieczorek: zupa krem z kilku ziemniaków i włoszczyzny
Kolacja: serek wiejski
Prowadzenie tego wątku bardzo mnie motywuje, codziennie wieczorem przygotowuję sobie menu na kolejny dzień i to również bardzo ułatwia mi moją walkę.
Edytowane przez mandragona
Czas edycji: 2015-02-20 o 17:57
|
|
|