[martaakow]

Napisane przez Cherry_89

1. Efekt, który CHCIAŁABYM osiągnąć to średniojasny blond / złoty - ale to chyba jest NIE do zrobienia.
Parę lat temu koloryzowałam włosy L'Orealem - i chyba też był to Casting - nazwa lodowy blond utkwiła mi w pamięci, po koloryzacji ledwo można było zauważyć zmianę. Włosy stały się jak gdyby trochę ryże - co na słońcu było widać.

Dlatego nie robię sobie nadziei na przerobienie ciemnego blondu na dużo jaśniejszy blond.

2. Z powodów ww. myślę o odejściu od blondu - myślę o kolorze coś ala bordo-fiolet, albo jasna czekolada.

Castingi nie rozjaśniają. Żadne szampony tego nie robią.
Więc faktycznie nie uzyskasz jaśniejszego koloru.
Wrzuciłaś rude brązy, a nie czerwonawe. Ewentualnie ten drugi by wpadał w czerwień. Ten fioletowy wyjdzie bardzo ciemno.
Nic Ci nie polecę szczególnego z Castingów, jeśli chodzi o bordo-fiolety.
Co do jasnej czekolady (??) - może http://www.lorealparis.pl/img/l10n/p...dowe-toffi.jpg
lub
http://www.lorealparis.pl/img/l10n/p...dowy-nugat.jpg
Stawiałabym na tę jaśniejszą farbę. Jak wyjdzie za jasno, to łatwo przyciemnić, ale Castingi lubią wyjść ciemniej niż się oczekuje - ja Castingiem 400 Brąz uzyskiwałam praktycznie czarne włosy.