Szukałam, ale nie znalazłam takiego wątku...Jeżeli taki jest, to proszę o link
Mam ogromny problem z bardzo bolesnymi miesiączkami...
Mam je mniej-więcej co drugi miesiąc od 4 lat. W czerwcu br. nie wiedziałam nawet, że dostałam, a dzisiaj...
Myślałam, że umrę!!!
Miesiączkuje od 12. rż. i do tej pory nie miałam takich problemów.Czy to może być winą stresu?
-mam niesamowite bóle brzucha, dosłownie się zwijam
-nie mogę chodzić, ani leżeć
-jak się położę i wstanę, to od razu mam wymioty
-wymiotuję 2-3 razy jakąś żółcią
-jestem biała (nie blada) i bardzo osłabiona
Czy mogę w trakcie miesiączki jechać do ginekologa, czy poczekać, jak miesiączka się skończy?
Ma ktoś takie problemy?