2010-12-22, 21:36
|
#4768
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
|
Dot.: Włosy rozjaśniamy i o życiu gadamy -czesc IV
Poszukałam zdjec i wklejam dla zobrazowania
1 - taki mniej wiecej mam kolor, najbardziej zbliżony jest u tej laski, tylko u mnie góra jest jasniejsza, chociaz tez co swiatlo to co innego i w niektorych miejscach nie mam zadnych rudosci a zwykly ciemny blond...
2 - do takiego czegos chciałabym zejść, niekoniecznie przy tym farbowaniu, teraz liczy sie dla mnie jakikolwiek jasniejszy, w miare równy kolor - w miare możliwosci nie żólty, rudawe pasma mi nie przeszkadzają.
Reszta to farby o których myslałam, żeby nałozyc je po jakiejś rozjaśniającej. Niekoniecznie musi byc koniecznie taki efekt jak chce od razu bo wiadomo ze to od razu nie wyjdzie. Ale chciałabym mozliwie po prostu jak najładniejszy i zeby w miare równo farba to pokryła...
No i czy wogóle jakakolwiek farba rozjaśniająca ta z Palette czy z Wellatonu, Garniera ma szanse rozjaśnic mi te farbowance do tego stopnia zeby mi ktoras z tych farb pokryła włoski? Myśle o c10, c12 najbardziej.
Edytowane przez czekoladowoo
Czas edycji: 2010-12-22 o 21:57
|
|
|