2011-06-12, 10:45
|
#2423
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 17 053
|
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna
Cytat:
Napisane przez ridja devojka
Ja muszę najpierw zrozumieć różnicę między naftą a parafiną (chociaż unikam w kosmetykach raczej wszystkich tego typu rzeczy). Ja używam olejku Himalaya Herbals i on właśnie jest na bazie albo parafiny albo czegoś takiego, ma jakieś roślinne ekstrakty w sobie oczywiście też. I szczerze mówiąc - włosów nie obciąża i zmywa się ok. Podobnie jak inne oleje które do włosów używałam (rycynowy, kokosowy, masło shea, teraz mam na głowie migdał). Nie zauważyłam różnicy w zmywaniu. A co do działania - to wszystko tak długotrwałe, że ciężko zauważyć który właśnie produkt pomaga, i kiedy stan włosów dokładnie zaczął się poprawiać. Ja nie wiem, czy pomagają mi oleje (łącznie z tą Himalayą, w której pewnie działać powinny te ekstrakty bardziej niż olej bazowy) czy odżywka, czy zmiana szamponu, pewnie wszystko naraz.
|
też nie zauważyłam różnicy w zmywaniu.
ale na pewno jest to substancja ropopochodna i nie kupię już nafty
---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------
Cytat:
Napisane przez jp91
eee nie jest tego w końcu tak dużo do mieszania
Teraz kończę odżywkę bez spłukiwania z waxa - jestem z niej na prawdę zadowolona. Szczególnie w połączeniu z odżywką z granatem z alterry
|
a która to jest?
jak skład?
serii Alterry z granatem używam i jestem zadowolona
mogli by jeszcze zrobić odżywkę b/s
|
|
|