Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-11-21, 10:34   #4595
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez aniser Pokaż wiadomość
Jako, ze wlasnie jestem "szczesliwa" posiadaczka brazowych, pokwasowych plam na twarzy przyszlam sie przywitac na watku

W czwartek wieczorem zrobilam moj drugi, domowy pilling migdalowce, a pierwszy z dodatkiem alkoholu Do tej pory przygotowywalam skore stosujac tonika 10% AHA i BHA z BU oraz serum olejowe z LHA (domowej roboty na bazie przepisu z ZSK). Jakies 10 -12 dni temu zrobilam pierwszego migdala (nie byla to znowu taka nowosc, bo jakies 2 lata temu przeszlam serie pillingow migdalowym u kosmetyczki) i efekty byly calkiem,calkiem. Tym razem postanowilamzwiekszyc stezenie do 20% i dodac spirtus do bazy. Skora momentalnie po nalozeniu zrobila sie pomidrowa i klula paskudnie, wiec po ok.4-5 minutach zmylam pilling woda z mydlem w kostce i nalozylam wazelnie, w szczegolnosci na miejsca ktore zbielaly.
Od wczoraj od popoludnia strasze ludzi ciemnobrazowymim plamami i taka sama szrama na policzku (wygladam jak po solidnym poparzeniu). Na twarz nakladam linomag laczony z kwasem hialuronowym, ale poki co luszczenia brak
Strasznie mi zalezy, zeby w poniedzialek bylo juz jako tako, wiec zastanawiam sie czy mozna te skore jakos rozpulchnic i przyspiezyc oblazenie?
Można, o ile się nie mylę, to pantenolem i alantoiną między innymi. U mnie najlepiej działa maska łagodząco - regenerująca Acid Art Farmony, ale ona jest dostępna tylko w necie. Produkty typu Cicalfate czy maść z wit A działały raczej marnie, więc póki się kwaszę, to tej masce pozostanę wierna.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując