Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
nie wiem co robię źle?
gotowałam aż zrobiło się karmelowe, ciągnące i lepiące, wrzuciłam to z niemałym trudem do słoika jak ostygło było twarde jak kamień
dziś podgrzałam i problem - albo pasta jest potwornie gorąca i lejąca i nie sposób jej wziąć w rękę a jak ostygnie to od razu twardnieje i łamie sie
czy może za długo gotowałam i się spaliło?
a taką mam na to ochotę, jak dowiem się co robię źle idę próbować dalej
|