[paulakrk]

Broń boże mnie nie urazilaś

Nie bez kozery czerwone szpice podpisalam w mojej galerii jako "Perwersyjne"
Taki byl zamiar i Twoje skojarzenie z wampirem bardzo mnie cieszy

Generalnie szpice są typem paznokci, nieodłącznie kojarzonyych z wyuzdaną kobiecością.
Jest to pewien archetyp, nawiązujący do niczym nieograniczonej damskiej seksualnosci i zdecydowanej większosci facetów jakich znam, takie paznokcie w ten sposób się kojarzą.
Zazwyczaj słyszę ,że są seksowne i ,ze kojarzą im się z jednym .

A tym samym idealnie pasują do mojego charakteru

Natomiast te słodkie pastelowe zrobilam sobie z przekory. Kazdy kto mnie zna pojmie od razu, że jest to pewna zabawa z konwencją - bo urocze, misiaste wzorki nijak do mnie nie pasują .
Ale sztywne trzymanie się zasad i konwenansow nie leży w mojej naturze.

A co do facetow - zdania są naprawde podzielone.
Mam wierne grono "fanów" , ktore przy kazdym spotkaniu oddaje się kontemplacji najnowszego wzoru.
Sa tacy , ktorzy niby preferują delikatne zdobienia ( np przychodzi klientka i mowi ze Misio tak woli). Po czym za miesiac okazuje się,ze dosc bogate zdobienie jakie jej zrobilam bardzo przypadło mu do gustu.
Bywa ,ze Misio uwielbia kolor rozowy i dziewczyna ma przykaz zrobic paznokcie różowe
Są też tacy, ktozy lubią krótkie, jednobarwne paznokcie - i trzeba to uszanować.
Ich prawo

Myslę ,że (w pewnym uproszczeniu) ksztalt , dlugość i kolor paznokci w znacznej mierze odzwierciedlają charakter czlowieka.
Jakby nie było, dlugie ,kolorowe paznokcie sa typowymi dla wyuzdanej famme fatale a krotkie, bezowe dla skromnej dziewuszki.
A obie znajdą swych wielbicieli wsrod męskiej częsci populacji.
Tak samo paznokcie



uuuf ale elaborat

A skojarzenie z PRLem jak najbardziej sluszne - bo moda wraca jak bumerang