[Kattarina]

Napisane przez lipsy

dziękuję
masz racje, czas to zmienić! Trzeba tylko znaleźć złoty środek jak tu nie przejmować się opinią innych ludzi (przynajmniej w takim stopniu jak dotychczas) i zaczęć myśleć o tym co nam samym się podoba. No jasne, wszystko w granicach rozsąku, przeciez nie zrobie sobie nagle irokeza i 10 tatuaży
Chociarz, kto wie...
Może kiedyś zechce upodobnić się do mojego wielkiego idola, Benji'ego Maddena

Dzisiaj oznajmiłam rodzicom przy śniadaniu że chcę sobie ucho przebić. Dla nich nawet tak drobny ozdobnik jak drugi kolczyk w uchu to czysta abstrakcja
Nie dałam sobie tego wybić z głowy, nie tym razem.
Tak, ćwiczę asertywność

Brawa, za asertywnosc Tak trzymaj

Hi, hi a ja mam wlasnie 10 tatuazy tylko, ze jestem duuzo starsza i od dawna, naprawde nikt nie ma wplywu na to, co robie ze soba (tym bardziej, ze moj TZ jest tatuatorem)