Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Atrederm
Wątek: Atrederm
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-02-27, 19:58   #3983
Burza_1994
Wtajemniczenie
 
Avatar Burza_1994
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 2 791
GG do Burza_1994
Dot.: Atrederm

Cytat:
Napisane przez petriszowaa Pokaż wiadomość
Tak się składa, że bardziej się tym interesuję niz Ci się wydaję. Także przetestowałam mnóstwo kosmetyków i od jakieś dłuższego czasu stawiam na te naturlane. A są takie tylko trzeba się rozejrzeć. Jedna znana blogerka przez 10 lat zmagała się z trądzikiem, a po odstawieniu wszystkiego jej stan skóry się poprawił, pozbyła się wszystkich niedoskonałości, łącznie z bliznami. A ten żel aloesowy ma więcej zalet niż Ci się wydaję, zawiera także kwasy, które wpływają na ścieranie naskórka, aloes świetnie wpływa na trądzik, absorwuje łojotok, dodatkowo nawilża. Nie jestem sceptycznie nastawiona, wiele juz przeszłam jesli chodzi o retinoidy, stosuję kremy te najbardziej naturalne, oleje itd., a dowodem jest na to, że przez okres kiedy miałam przerwew kuracji używając tych kremów nie miałam żadnych wyprysków, a kaszki było coraz mniej. To Ty jesteś sceptycznie nastawiona do mojej wypowiedzi, ponieważ z góry uznałaś, że używam gównianych kremów, tzw. zapychaczy. Myślę, że gdybym wtedy z tego całkowiecie zrezygnowała to nie dostałabym kolejnego uczylenia na Atre. Na początku nie miałam żadnego zaczerwienienia, skóra ładnie się łuszczyła, nie bolało, ale teraz więcej z tym szkód niż pożytku. Nie wiem czy odstawie całkowicie, bo i tak teraz używam samych kosmetyków o naturalnym składzie, bardziej chodzi mi o kosmetyki kolorowe, tego musze się pozbyć na jakiś czas, choć też używam ich sporadycznie. W koszmetykach kolorowych muszę wprowadzic małe zmiany.

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------


Używam babydream i jest faktycznie dobry, ale po nałożeniu na zaczerwienioną twarz faktycznie szczypie, ale dosłownie przez 30 sekund. tylko, że ja akurat dostałam jakiegoś uczulenia na atre, niestety moja skóra jest teraz strasznie wrażliwa. Myślę, że dobrą alternatywą będą też oleje, oczywiście jeśli Ci służą. Ja mieszam je z kremami.
niestety nie zgodzę się, że odstawienie większości rzeczy da dobre rezultaty. Od lat zmagam się z zaskórnikami zamkniętymi i zaraz jak odstawię leki, to wszystko powraca.
I nie zgodzę się, że wszystko co naturalne, to nie zapcha. Kupiłam już wiele naturalnych kosmetyków i po większości z nich stan mojej skóry się pogorszył.

Cytat:
Napisane przez kaka2106 Pokaż wiadomość
A ja odstawiam Atre.
Stosowałam przez 5 miesięcy. Poprawa? Owszem, jest, ale ogromnym kosztem.
Mam mnóstwo przebarwień, podrażnioną, przesuszoną cerę, która bardzo gwałtowanie reaguje na zmianę temperatury itp. zaczerwienieniem.
Mam też dość łuszczenia, skorupy na twarzy, trudności w zrobieniu makijażu, pieczenia skóry i pękania nawet pod bardzo lekkim make-upem i tych niewygodnych pytań: dlaczego się tak łuszczysz? czemu masz taką czerwoną buzię?.
Naprawdę już wystarczy.
Moja buzia oczyściła się tak w 75%. Zostało mi trochę zaskórników zamkniętych na policzkach, kilka drobniutkich na czole.

Przerzucam się na kremy złuszczające z kwasami.
Mam nadzieję, że za 3 miesiące będę mogła wychodzić kompletnie bez podkładu i wreszcie czuć się komfortowo w upały.
Najważniejsze, żeby nie rozdrapywać : /
Skoro pomógł, to może warto go używać od czasu do czasu?
Ja jak smarowałam codziennie, to też miałam wiecznie podrażnioną skórę, schodziła płatami i nie mogłam się pomalować, a do tego co chwilę wyskakiwały mi nowe gule. Teraz używam go raz w tygodniu, a w pozostałe dni inne preparaty złuszczające i wydaje mi się to najlepszą opcją
__________________
Pani Kierownik.

Cel: Pani Dyrektor!

Cel osiągnięty połowicznie: Zastępca Dyrektora!


"Everything in your life is a reflaction of a choice you have made. If you want a different result, make a different choice."
Burza_1994 jest offline Zgłoś do moderatora