[mysiak]

Napisane przez dobrarada

i jeszcze dodam jako matka trójki dzieci - jak któreś z nich histeryzuje to je mocno do siebie przytulam a nie trzepię nimi i potrzasam, bo nie mam ochoty żeby z nich wyrosły sfrustrowane istoty z przerośnietym ego.

Tak mi się przypomniało, że w wysoce cenionym podręczniku dla rodziców (którego tytuł brzmiał bodajże "Pierwszy rok życia dziecka") trafiłam kiedyś na informację, że wielu rodziców potrząsa dzieckiem, gdy czuje że traci nad nim kontrolę, uznając to za mniejsze zło niż uderzenie, gdy tymczasem jest odwrotnie - "wstrząśnięte" dziecko nie tylko czuje się ukarane, ale też traci pewność siebie i poczucie bezpieczeństwa.

Przepraszam za ten poniekąd offtop...

Złośliwcu: wiem, że Admini mają dużo do powiedzenia na forum. I niech tak będzie, nikt się nie buntuje. Ale jak by nie patrzeć, forum jest dla użytkowników. Bez nich traci rację bytu. Nawet zaopatrzone w najlepszych Naczelnych i Modów...