Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Czy płyn micelarny wystarczy?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-12-15, 17:57   #11
03a25f57c1c12b64185d06c737e7e94991ae1a10_6577a308dca3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 786
Dot.: Czy płyn micelarny wystarczy?

Cytat:
Napisane przez blotowlosa Pokaż wiadomość
Jeśli czujesz, że dla Twojej cery to za mało, może spróbuj się wybrać raz w miesiącu do dobrej kosmetyczki, która zaproponuje Ci odpowiednie zabiegi oczyszczające dla Twojego typu cery.
( ja na przykłąd wczoraj dowiedziałam się, że moja cera nie wymaga większego oczysczania, ale za to potrzebna jest jej porządna hydratacja, więc nad tym teraz będziemy pracować przy kolejnych wizytach )
Na razie jestem biedną studentką, więc wizyty u kosmetyczki jeszcze nie dla mnie ale bardzo bym chciała wypróbować jakąś mikrodermabrazję albo kwasy...

Cytat:
Napisane przez asiulka40 Pokaż wiadomość
Powiem szczerze, że ja nie wyobrażam sobie mycia twarzy bez wody. Ale to też zależy jaką kto ma wodę. U mnie w mieście woda jest bardzo czysta. Jeszcze niedawno zmagałam się z lekkim trądzikiem. Gdy zaczęłam oczyszczać skórę Foreo Luną (podróbką ale bardzo dobrą) to cera mi się bardzo poprawiła. Jak ją dotykam to jest gładziutka. Tak wygląda moje wieczorne oczyszczanie twarzy:
1. Mycie żelem całą twarz.
2. Dokładne zmywanie makijażu oczu płynem micelarnym lub mleczkiem.
3. Ponowne nakładanie żelu na twarz i masowanie twarzy Luną.
4. Tonik
Kup sobie delikatny żel do twarz. Tak samo tonik, bez alkoholu. Polecam ci żel i tonik z Rival de Loop. Są to kosmetyki bardzo tanie a dobre. W ogóle nie podrażniają skóry.

https://www.google.pl/imgres?imgurl=...w=1366&bih=659


https://www.google.pl/search?newwind...-RjLX0p4XdM%3A
Bardzo dziękuję za polecenie, zainteresuję się tym żelem. Wiele dobrego słyszałam też o nowym Isana Young - podobno bardzo delikatny.
Jaką konkretnie masz tę szczoteczkę, gdzie kupiłaś?

Cytat:
Napisane przez michelle15 Pokaż wiadomość
A probowałas z maseczkami? Ja co 3 dni robie gleboko oczyszczajaca z Lbiotica, a poza tym jedynie przemywam tonikiem, i wiekszych problemow nie ma. A wody kranowej unikam jak ognia
Nie znam tej maseczki wypróbuję na pewno. Używałam białej i bodajże niebieskiej glinki, ale nie widziałam efektów.

Cytat:
Napisane przez minimartini Pokaż wiadomość
moja ciocia myje buzię wodą z butelki. nie wiem na ile się to sprawdza, ale sobie chwali to rozwiazanie
Też słyszałam o tym parę razy. Jednak wydaje mi się to strasznie nieekonomiczne i niewygodne. Ale coraz poważniej rozważam wypróbowanie tej opcji przez jakiś miesiąc.

Cytat:
Napisane przez MalinaJagoda Pokaż wiadomość
Latem miałam wypadek, poparzyłam twarz (I i II stopnia) więc od tam tej pory nie używam wody w szpitalu pielęgniarka która też była poparzona dała mi radę bym przez najbliższe pół roku unikała mycia twarzy wodą. Pielęgnacji twarzy oparzonej nie będę opisywać ale gdy twarz się zagoiła i zaczęłam się malować to do demakijażu używam albo Nivea mleczko lub płyn micelarny do skóry suchej i wrażliwej albo płyn micelarny z Biały Jeleń ( bardzo dużo wacików zużywam ) a na koniec poprawiał płynem albo z Cetaphilu albo Emolium. Później smaruje się kremem nawilżającym z Cetaphilu a na popękane naczynka stosuje Niverosin, dodatkowo przed snem smaruje się kremami na trądzik, które zaleciła mi moja dermatolog. Muszę stwierdzić, że moja kondycja skóry twarzy się poprawiła, jest lepsza niż przed poparzeniem.
Dzięki za rady! Cetaphil też sobie chwalę, bardzo delikatny kosmetyk.

Cytat:
Napisane przez minka05 Pokaż wiadomość
Tak, płyn micelarny wystarczy Ja używam różowego garniera, potem jakiś tonik. Cera ma się lepiej.
To identycznie jak ja.
Nie używasz żadnych innych oczyszczających masek i peelingów?

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
Miałam podobnie z kranówką.
Dermatolog zaleciła mi przerzucenie się na wodę butelkowaną.

Unikaj agresywnych, wysuszających żeli dla nastolatków, bo one tylko pogarszają stan skóry.
Jeśli masz wypryski nie stosuj gruboziarnistego peelingu, polecam maseczki z glinki.

Przyjrzyj się dobrze swojej kolorówce, bo ja odkryłam, że mnie zapycha talk w pudrze, podkładów z parabenami nie mogę stosować.
Na szczęście już parę lat temu odkryłam, że kosmetyki dla nastolatek i wszystko z "antybakteryjne" w nazwie to po prostu koszmar dla mojej cery, mimo że jest zanieczyszczona. Po latach tragicznego wyglądu i leczenia u dermatologa wysuszającymi maściami, rzuciłam to w cholerę, zaczęłam nakładać co wieczór treściwy olejkowy krem nagietkowy i od razu - zdecydowana poprawa stanu cery.
Sama robisz maseczkę z glinki czy używasz gotowej?

Pudru nie podejrzewałam, od paru lat używam sypkich transparentnych... Przyjrzę się temu. Ale czego można użyć zamiast pudru..?

Cytat:
Napisane przez Aleksandra43211 Pokaż wiadomość
ja swego czasu myłam twarz tylko wodą mineralną + kosmetyki obecnie stosuje również płyn micelarny, żel do skóry mieszanej i wrażliwej oraz raz w tygodniu robię sobie maseczki z bielendy. Miałam duży problem z cerą a teraz jest na prawdę dobrze
Jaka konkretnie maseczka?
03a25f57c1c12b64185d06c737e7e94991ae1a10_6577a308dca3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując