Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Ja nie mam nic przeciwko eleganckim ubraniom. Nienawidzę za to sportowych rzeczy, adidasy i sportowe buty nosiłam jedynie na w-fie
Niestety szpilek nie mogę nosić No i nienawidzę garsonek , jakiś komplecików typu strój firmowy
To dziwne, ale część koleżanek uważa, że ubieram się elegancko
__________________
Umysł w stanie blond
|