2007-07-22, 09:51
|
#528
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Olejki eteryczne, czyli domowe laboratorium urody dla wybrednych :-)
ehhh...czyli to sam producent wprowadza w błąd...
ja właśnie zastanawiam się nad zakupem jakiegoś olejku zapachowego - mają czasem ładne zestawienia, a używałabym go w dużych ilościach do odświeżania powietrza w biurze; po nocy nie daje się tam wytrzymać; normalnie używamy stojących odświeżączy powietrza, czyli czystej chemii, olejek zapachowy chyba będzie i tak mniej szkodliwy?
a powracając do tematu olejku sandałowego, to czy orientujecie się, jak to jest z olejkiem KEJ? czy to też smrodek jak u Avicenny, czy już bardziej przypomina sandał?
p.s. ciekawią mnie też olejki z ekostrefy http://ekostrefa.pl/?page=shop&run=det&id=101 /opis pomylony, ale mam nadzieję, że to olejek sandałowy jak w tytule /
pomijając już, że strasznie kuszą ich gotowe produkty, np
http://ekostrefa.pl/?page=shop&run=det&id=112
http://ekostrefa.pl/?page=shop&run=det&id=113
może coś wiecie o tej firmie?
__________________
|
|
|