[bigosowadama]

Napisane przez margitea

...

no muszę zrobić, a chciałam to wykonać tak, żeby juz były wszystkie róże i wszystkie podkłady, po kolei jak na stronie amerykańskiej są przedstawiane. ew róże podzielić na róże i bronzery, bo przecież tam są też bronzery i na matowe/błyszczące? jeszcze pomyślę, ale chyba pomysł dzielenia na maty i błyszczące albo podpisania na zdjęciu, że te się błyszczą a te nie, będzie spoko.
tak myślę pod kątem tego czego ja szukam jak chcę coś kupić.
no ale chodzi o to, żeby nie dorabiać samych nowości, tylko wrzucić całość.
z podkładami będzie łatwiej jak je po kolei wrzucę (w poprzednich swatchach brakowało kilku). no bo będzie widać stopniowanie koloru.

Myślę, że podkłady to wszystkie razem na ręce, żeby było porównanie.
Co do róży to może podział na matowe i błyszczące lub różowe, brzoskwiniowe itp.
Afterglow i glow to typowe rozświetlacze, widziałam też chyba ze 2 bronzery.
Nie żebym Ci coś sugerowała, po prostu ja bym tak zrobiła

Napisane przez margitea

healthy jest w jednej z grafik które ci wcześniej podlinkowałam też

Tak, już zerknęłam

Napisane przez margitea

petal mam pełnowymiarówkę i jest naprawdę piękny. ale jak dla mnie on jest satynowy. delikatnie się błyszczy, ale to nie błysk pojedynczych drobinek, ani tym bardziej chamskiego brokatu. satyna. nie perła.
matte sedona jest matowa, ale... ma taki pyłek błyszczący w ciepłych kolorach w sobie. nie wiem kto ją nazwał matte...
kristal rose ma drobinki, ale też jest śliczny. znaczy to jest matowy kolor ale ma w sobie mikrodrobinki błyszczące na srebrny odcień. jakby taki pyłek. ale można rozróżnić, że to jest mat+mikrodrobinki, a nie jak petal - satyna.
precious ma mikrodrobinki, efekt satynowy.
matte rose - totalnie brak drobinek, matowy, jak zgaszony ciemniejszy róż, ale efekt się stopniuje.


healthy to efekt satyny. odcień delikatnie ciemniejszy niż matte rose. no i się błyszczy na satynkę. w ogóle oba te odcienie to teraz jedne z modniejszych w szminkach :P takie jakby zgaszone róże z odrobiną ciepłego brązu. śmieszne odcienie. ten healthy to na powiekach widzę... <3

Dzięki za opis

Napisane przez margitea

też nie lubię się w takie rzeczy bawić.
a jak zamawiam zza granicy to zwykle od chińczyka jakieś pierdółki, które w sumie kosztują po max 20zł:P

Napisane przez margitea

zamów próbki pale olive i light. któryś z tych MUSI ci podpasować, inaczej nie masz takiego odcienia skóry jak ja

Tak jest