2007-10-25, 10:07
|
#335
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: BB :)
Wiadomości: 776
|
Dot.: Naturalna Pielegnacja Wymagajacej Cery
Cytat:
Napisane przez niezamienna_juz_na_nic
Proszę grzecznie o przepisik ... może być w wersji de lux
|
niezamienna - krem zrobiłam według tego przepisu:
http://mazidla.com/index.php?option=...d=117&Itemid=2
tak jak napisalam w komentarzu pod przepisem, większości składników nie miałam, bo mi wyszły. W fazie olejowej dałam tylko masło karite z olejem nigelle (wersja kupna połączona) i dodatkowo tlenek cynku (na oko odmierzyłam łyżeczką miarową ok 1 ml, bardzo nieprofesjonalnie ). Z emulagtorów miałam tylko lecytyne 4. Faza wodna taka sama jak w przepisie. Powiem ci że miałam duże wątpliowaści że coś z tego wyjdzie, a tu taka niespodzianka.
Do wersji de lux zamierzam dodać olej z dzikej róży, olejek różany (zamiast tych wszystkich olejów z przepisu), oraz polysrobate i olejowy ekstrakt z rozmarynu. I już wiem, normalnie czuje to przez skórę, że mogłabym zacząć produkcję pod logo Dr CHomik i poszłoby mi lepiej niż hauschce z kremem różanym.
Krem "bieda" jest śmieszny, bo konststencję miał niestety podobną do masła karite (z braku olejów w składzie), ale na skórze zamieniał się jakby w wodę, po czym wsiąkał w twarz i czuć było takie MEGA nawilżenie. A tlenek cynku bardzo mi pomaga na wszystkie niespodzianki i wogóle go nie widac na twarzy (nie tak jak w kremach dla dzieci, gdzie człowiek jest bielszy niż 3 dniowe zwłoki).
Jest to krem zdecydowanie dla osób o suchej cerze tak jak ja - nie wiem jakby się spisywał u mieszańców czy tłuściochów.
utrapienie - miałam podobne wizje mieszania mazideł do Twoich na samym początku Nie jest tak źle, tylko to mycie zlewek
Blondynka dziękuje za komplement właśnie ma ciążę urojoną i łazi po domu, piszczy, wzdycha i szuka zielonego krokodylka, którgo jej zabrałam bo już się zabierała za karmienie go cycem
Pozdrawiam
__________________
The water's dark and deep inside this ancient heart
You'll always be a part of me...
|
|
|