[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez pin3ska

No realizm moze nie byl powalający w wielu momentach, ale jak dla mnie to dodawalo temu serialowi uroku.

Dokładnie, to mu dodawało smaczku, wzbudzało emocje no i odróżniało od powiedzmy polskich seriali-tasiemców, gdzie nic się nie dzieje. Plus niezła gra aktorska, dobre dialogi, fajny humor i jakaś taka estetyka

Napisane przez misianka

a propos przejmowania się - przypomniało mi się, jak we wczesnej podstawówce poszłam do kina z klasą na Małą Syrenkę.
No i płakałam strasznie, na filnie i potem, , pani mnie nie mogła uspokoić, i przekonywaała, że to bajka i że Syrence nic nie jest, bla, bla ... i się dowiedziała w końcu, ze ja tak płakałam, bo jacys chłopcy w Syrenki przyjaciela, delfina, rzucali kamieniami
a Syrenkę to miałam w gdziesiu

To faktycznie jesteś outsider Ale żeby w delfinka kamieniami