[aanika]

Witam
Przejrzałam dopiero tylko część wątku, ale zamierzam zapozać się z treścią całego.
Jeśli chodzi o moją cerę, to mam naście lat i odkąd zaczęłam dojrzewać, pojawiły się problemy z cerą. Obecnie wygląda to tak:
- policzki - skóra normalna, ani tłusta ani sucha. Po myciu nie czuję ściągnięcia. Nie pojawiają się na niej pryszcze. Mam lekko rozszerzone pory, ale nie są one zanieczyszczone.
- broda - ostatnio mocniej się przetłuszcza i świeci, pojawiły się drobne zaskórniki
- nos - bardzo szybko się przetłuszcza, świeci się nawet bezpośrednio po myciu. Mam tam dużo rozszerzonych porów i zaskórników (moja zmora).
- czoło - kiedyś miałam problemy z pryszczami i zaskórnikami białymi (maści od dermatologa i mikrodermabrazja pomogły). Obecnie pryszcze pojawiają się sporadycznie. Mam na skórze jakieś grudki, a przy linii włosów malutkie, czerwone krosteczki. Między brwiami mam zaskórniki.

Największym problemem jest dla mnie przetłuszczająca, błyszcząca się skóra i zaskórniki.
Obecnie używam rano i wieczorem:
- żel do mycia Ziaja Tin Tin
- na policzki - krem Babydream do twarzy i ciała
- na strefę T - krem redukujący trądzik Ziaja Med (to chyba błąd)
- co kilka dni Peeling antytrądzikowy morelowy St. Ives
Co kilka godzin po południu przemywam twarz samą wodą dla odświeżenia, inaczej jest mocno przetłuszczona.
Jak sądzicie, czy moja pielęgnacja jest prawidłowa? Czy powinnam z czegoś zrezygnować lub coś dodać? Może jakiś tonik? Do tej pory nie używałam, bo właściwie nie wiedziałam po co.
Jeżeli gdzieś wychodzę, matuję nos pudrem antybakteryjnym z Rossmana - Synergen. Codziennie piję też herbatę z pokrzywy.
Dziękuję za porady