2016-06-09, 18:17
|
#1522
|
Zakorzeniona Zmorah
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 696
|
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II
Cytat:
Napisane przez losek78
Dziękuje za mądre wyjaśnienie, czyli to mit. Nie mniej jednak dla mnie filtr to np. na wycieczkę rowerem, czy długie wylegiwanie na plaży. Na co dzień to nie.
Czasem czytam tzw. poranną rutynę dziewczyn i tam często jest filtr pod makijaż, a dziewczyna na słońcu jest tylko w drodze do pracy, później siedzi w biurze . Dla mnie to bez sensu. Jeszcze te filtry chemiczne, apteczne - bo oczywiście tylko takie nadają się pod makijaż,mają fajne nie tłuste formuły.
|
Jak ma naprawdę wrażliwą skórę, czy jest po zabiegu jakimś, to niech się smaruje, bo jednak w drodze do pracy słońce może dać w kość, ale takiego codziennego smarowania nigdy nie pojmę, czy słońce czy deszcz. Najbezpieczniej jest po prostu tego słońca unikać, nosić osłony, okulary, kapelusze, używać cienia, bo nawet fizyczne filtry mineralne nie są do końca sprawdzone i też podejrzewa się je o szkodliwość, już o obciążaniu skóry i wzmaganiu trądziku nie wspomnę.
Cytat:
Napisane przez _Kornelia_
Popieram Twoje przemyślenia Ja myślę, że niektórzy stosują filtry, bo stało się to modne, nie za bardzo dociekając po co im to.
|
Modne, ale też ludzie łykną wszystko, co im się zewsząd mówi i pisze i jeszcze w dodatku straszy, że się szybko zestarzeje, że dostanie raka skóry, przebarwień itp. Tylko, że to właśnie dotyczy osób i sytuacji wysokiego ryzyka, a nie kogoś, kto siedzi cały dzień w pracy, robi zakupy w supermarkecie i ch, a potem w domu przed komputerem spędza wolny czas (teraz takie czasy), bo np pisanie bloga o tymże filtrowaniu trochę czasu jednak pochłania.
__________________
|
|
|