Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Robaki u kota a tabletki
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-02-19, 19:10   #19
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Robaki u kota a tabletki

Cytat:
Napisane przez Black Label Pokaż wiadomość
Ja im podawałam. Pierwszą dawkę oba wzięły bez problemu, drugiej dawki nie chciała za Chiny już wziąć Mirka, tabletka pokruszona i porozwalana wszędzie, w tym tygodniu muszę jechać po następną, bo do czwartku musi mieć podaną drugą dawkę.
Mam nadzieję, że bardzo mocno mięsna "niespodzianka" tym razem pomoże, bo wszystkie sery i parówki już nie działają.
Cytat:
Napisane przez Nina281 Pokaż wiadomość
Hm, musze sie zatem pochwalic, bo ja jestem mistrzynia swiata w zapodawaniu kotu tabletek, najlepiej mi idzie z moimi, ale obce tez ida, z zaskoczenia je biore, no chyba za sa drapiace, ale nawet na moje dziczki spsob mam.
Black Label, bierzesz kota, siadasz na kanapie na ktorej masz spro miejsca, kota sadzasz po swojej lewej stronie, tuz przy sobie. Aby nie zwial, amortyzujesz go lewym ramienie, w sensie otaczasz jego cialko calym ramieniem, na okraglo, az ci dlon wyjdzie kolo pyszczka, ktora to lewa dlonia, jak juz w prawej masz przygotowana tabletke, rozdziawiasz kocia paszczeke. U mnie dziala 99 razy na 100
Powodzenia
Ja w pewnym sensie poszłam na łatwiznę i jeżdżę z kotami do weta
Dostają zastrzyki, które działają również na tasiemca. Prawda jednak jest taka, że na poprzednim odrobaczeniu 3 wetów ledwo sobie poradziło z Chamem

U mnie nigdy nie przeszłaby tabletka w czymś, bo moje koty nie jedzą ani parówek, ani wędlin itd.
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując