Dot.: Jak dbacie o włosy biochemiczki-czyli nasze patenty na piękne włosy
ja coraz częściej dochodze do podobnych wniosków-moje włosy chyba lubia silikony
I też podobnie jak Olkie,najpierw myję włosy szamponem do tłuściochów,po których włosy "piszczą" (teraz l'oreal sebo-coś-tam ,w kolejce czeka rzepowy seboravit)
a potem jakas odzyweczka i ewentualnie serum.
Jak testuję te rózniste delikatne,czy naturalne odżywki to mi tam czegos brakuje...po silikonowych odzywkach mam fajne ,gładkie i nieplączące się włoski...dochodzę do tych wniosków powoli,metodą prób i błędów,czyli testów wszelakich.
I bedę jeszcze testowac dodawanie mazidłowych ulepszaczy do odżywek,w kolejce czeka:pantenol,owies,jedw ab...
Dobrze że jest wszystkiego taki wybór że każdy może znaleźć cosik dla siebie
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić
|