2013-12-03, 11:36
|
#59
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 20
|
Dot.: Davercin - wątek zbiorczy
Davercinu używam od tygodnia.
We wrześniu wyskoczyło mi parę niespodzianek na twarzy i to w miejscach w których nigdy nie miałam trądziku. Konsultantka w aptece poleciła kurację TriAcnealem. Po dwóch tygodniach wysypało mnie i zrzuciłam to na karb oczyszczania się twarzy. Tylko, że ten wysyp trwał 6 tygodni i nie chciał się skończyć. Poszłam do dermatologa.
Pani dermatolog przepisała mi davercin w płynie. I po tygodniu widzę ogromną różnicę. Na twarzy pozostały tylko największe pryszcze, ale i one schodzą.
Minus jest taki, że na szyi mam bardzo wysuszoną skórę. TriAcneal ją uszkodził a Davercin kontynuuje. Wspieram się Cicalfate i wodą termalną. Do zestawu mam przepisany skinoren, ale na razie nie jestem w stanie tej kombinacji używać - skóra strasznie piecze, więc zacznę jak tylko skończę z davercinem (a to już za tydzień).
Póki co - Davercin mi pomaga
|
|
|