[oleandra123]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;44463736] Slonce ssie . Migreny od slonca dostaje. Poza tym slonce wpedza mnie w depresje i robi mi sie smutno. Najbardziej lubie deszcze, wiatr i chmury. Wtedy czuje sie dobrze.[/QUOTE]

O matko, to jak tak ja! Niestety mieszkam w regionie bardzo słonecznym, w którym nie ma jesieni i wiosny, jest lato i od razu zima, a ja potrzebuję jesiennych i wiosennych klimatów, uwielbiam jak niebo jest zachmurzone i pada deszcz!

Napisane przez dimiti

To co? grupowe odchudzanie? ja od dzisiaj zaczynam, bo trzeba właśnie 11kg zrzucić aż mi się piersi na plecach robią!
No i już zostałam wyprowadzona z błędu i wiem, że z moich planów to tyle wyjdzie co z koguta

A chciałam odłożyć, bo w planach mam zakup trzech zegarków (chociaż jeszcze jeden mam na oku), zacznę od najtańszego fossila jak schudnę 3 kg to go kupię później przy 7 kg esprit, a przy 11 Korsik

Ja się piszę na to odchudzanie! Ja w nagrodę za siebie odchudzenie obiecałam sobie też zegarek (podobaja mi się wizualnie MK, ale firma nie bardzo, zobaczymy, mam czas do lata), a rodzinka mi obiecała torebkę Tegiej okazji nie można przepuścic!

Napisane przez OlaM

Mnie męczą podobne dylematy, jak James. Mam sporo rzeczy, których nie używam, a w moim otoczeniu nie ma kobiet, które byłyby skłonne kupić coś droższego, a przy tym i nie bardzo podzielają moją manię.
Na All i innych serwisach tylko kupuję.
Nawet z wymianek wizażowych nie korzystam, bo nie ogarniam zasad i nie chce mi się tego uczyć. Jak czegoś nie chcę, to rozdaję, byle komuś się podobało i używał. No i jest warunek, muszę kogoś lubić .

W moim otoczeniu nie ma prawie nikogo kto by się chociażby malował już nie mówiąc o jakiej półce mówimy, czasami czegoś czego nie używam zostawię dla mamy czy bratanicy, ale zazwyczaj wywalam. Zwłaszcza jak kosztowało mniej niż 15 euro, wtedy mi nie szkoda.