Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-12-30, 10:45   #922
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2

Cytat:
Napisane przez earthpace Pokaż wiadomość
Ja niestety mam z tym duży problem.
Mam pytanie - czy kolor chabrowy powinien dobrze pasować do bright winter? On wg mnie jakoś - chyba jeden z nielicznych niebieskich - nie pasuje mi. Chyba. Dorzucam focie o jaki kolor mi chodzi.
Ciągle nie umiem się dopasować do żadnego typu, bo nie umiem określić jakie odcienie kolorów mi pasują. Wiem, że ciemna zieleń tak, zbieram komplementy: http://4.bp.blogspot.com/-RWdaN9V5Di...0/dsc_0047.jpg. Szmaragdowa zieleń - już mniej (taka https://encrypted-tbn3.gstatic.com/i...Mxn_GA9KsZG2tS). Nie wiem w sumie czy to szmaragdowa zielen chyba nie
Chabrowy ze zdjęcia - niezbyt. Ale niebieski w stylu royal blue, owszem http://www.bridesmaidlook.co.uk/uplo...d-rosettes.jpg .

Wydaje mi się, że może jednak bardziej przytłumione kolory mi pasują, nie intensywne? Co by wskazywało na deep winter, ale z kolei szminki i makijaż dla tego typu są dla mnie zdecydowanie za mocne i za ciężkie. To może jednak nie zima a bright spring lub true summer..
No właśnie to jest problem, ludzie różnie rozumieją te terminy i niektóre kolory są naprawdę podobne...
Np jeśli chodzi o intensywny niebieski, czy to nazwiemy szafirowym, kobaltem, chabrowym czy royal blue... mogą to być różne kolory. Ogólnie chodzi o intensywne, mocno nasycone błękity. Teraz tak: niektóre są cieplejsze, niektóre chłodniejsze. I tego typu kolory, nasycone, zawsze wyglądają dość jaskrawo, mimo że nie wszystkie są tak naprawdę idealnie czyste. Dlatego część tych kolorów pasuje nie tylko zimom, ale też wiosnom, latom i jesieniom. Na ogół ten problem występuje z popularnymi intensywnymi kolorami - kobaltowym, fuksją, czerwienią, fioletem. Właśnie na tym to polega, że można sobie dobrać chcący czy niechcący idealny np. odcień fuksji dla chłodnego lata albo intensywny fiolet dla jesieni i ten odcień jak najbardziej wygląda na intensywny i czysty... dopóki go nie zestawimy z jeszcze czystszym odcieniem.

Więc naprawdę idealnie byłoby, gdybyś sobie porównała różne, ale podobne odcienie.

I pamiętajcie, że właśnie dlatego do ustalania typu lepsze są duże paletki z wieloma kolorami (takie jak pokazuję u mnie na blogu) niż małe paletki po 10 kolorów albo pojedyncze kolory. W palecie najlepiej widać podobieństwa między kolorami.

Czasem też w ustaleniu typu pomaga określenie jakie kolory są w najoczywistszy sposób najgorsze.

Przyciemnione kolory najlepiej wyglądają na typach ciemnych, ale oczywiście nie jest tak, ze inne typy w nich wyglądają od razu fatalnie. Np. zieleń ciemnej zimy, czyli chłodnawa i ciemna, jest ok na pozostałych zimach, no ale na ciemnej zimie jest jednym z najbardziej twarzowych kolorów a u innych tylko ok. U intensywnej zimy lepiej się sprawdzi czystsza wersja, a u chłodnej - chłodniejsza, srebrzysta.

Ponieważ życie jest trudne, to zwykle nie mamy tak znowu wiele możliwości przymierzania wszystkich możliwych kolorów, więc często zadowalamy się takim kolorem, który jest tylko ok, a nie doskonały.

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Mademoiselle_Pauline:

A może zobacz jak to jest z tolerancją ciepłych tonów. Jeśli naprawdę trudno znaleźć ci cokolwiek złotego, miedzianego itp. co by nie wyglądało potwornie, to najbardziej prawdopodobna jest chłodna zima. Pozostałe zimy tolerują małe domieszki ciepła - intensywna musi mieć tylko bardzo czyste. Np. błyszczące złoto, nie za ciepłe - czyli raczej nie w kolorze mosiądzu na ogół całkiem nieźle sprawdza się na intensywnych zimach. I w makijażu, i w biżuterii, i w ubraniu. U ciemnej lepsze jest złoto trochę bardziej jesienne. Jeśli chodzi o srebro, to u chłodnej w sumie sprawdzają się prawie wszystkie odcienie, byle nie ocieplone. U intensywnej przytłumione srebro wygląda nieszczególnie, kolory cyny, ołowiu itp. U ciemnej może być z lekka przygaszone, byle nie za mocno.

Sprawdź też kolory skrajnie chłodne, sinawe - wyglądają świetnie na chłodnej zimie, na pozostałych już nie aż tak naturalnie. Szczególnie w makijażu to się może rzucać w oczy.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora