2010-08-29, 11:38
|
#849
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 941
|
Dot.: grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Cytat:
Napisane przez MalaArielka
Zgodnie z obietnicą wklejam fotki :
Tym razem robione w takim świetle, że różnica w kolorze odrostów jest niewielka:
|
a ja biedna myslalam ze moje wloski sa juz w dobrym stanie..... bez porownania, poprostu ZAZDROSC MNIE ZZERA
---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------
Cytat:
witajcie..... chciałabym się dołączyć do Waszej grupy.........
moja historia jest długa heh.....
po latach malowania włosów na brązy/kasztany itp w kwietniu postanowiłam, że zaprzestaję malowania z powodu koszmarnego wypadania włosów. Mój naturalny kolor to taki typowy mysi blond :/ no ale włosy rosły, odrosty były dość spore. Już się przyzwyczaiłam i nawet podobałam się sobie w swojej nowej, naturalnej odsłonie jakiś miesiąc temu jednak ubzdurało mi się umalować włosy na średni blond - nie taki biały, ale taki jakby słomkowy. Poszłam do fryzjerki tydzień temu -po kazałam kolor, który na palecie wyglądał ok. Wiedziałam, że będę mieć jaśniejsze przy skórze a ciemniejsze na końcach ale pomyślałam, że po kolejnym malowaniu będzie ok.
To był szok. Wyszłam od fryzjerki z żółtymi - dosłownie odrostami. Nie wiem dlaczego wyszedł taki odcień ;( w domu pierwszy raz chciało mi się ryczeń z powodu włosów kupiłam w sklepie Garniera jasny brąz i tak oto powróciłam do punktu wyjścia
jestem załamana, muszę zacząć od nowa..... pociesza mnie fakt że idzie zima i za rok na lato będę mieć już swoje naturalne - choć po części włosy. Obecnie mam włosy do ramion prawie, ale zapuszczam na długie.
Zakupiłam też skrzyp + pokrzywa bo mam w fatalnej kondycji jest ich mało, wypadają, są suche.......
|
poczytaj troche watek to napewno dowiesz sie jak sobie pomoc
__________________
Walka o gęste włosy, długie rzęsy
Rozjaśniamy wredne przebarwienia
Walczymy z oznakami starzenia się skóry
Likwidujemy naczynka
|
|
|