Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Farbowanie henną - część III
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-10, 07:07   #4344
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Farbowanie henną - część III

Cytat:
Napisane przez iLoNuS_ktl Pokaż wiadomość
Ja nakładam już khadi ponad rok czasu. Najpierw tylko ciemny brąz, praktycznie wszystko się wypłukiwało, później zaczęłam dodawać indygo i teraz moje włosy są już ciemniejsze, kolor nie wypłukuje się tak bardzo jak kiedyś. Ale to i tak nie tak jak bym chciała... Musiałabym nakładać papkę co tydzień, max 2 żeby kolor jako tako mi odpowiadał.
Może w tej porowatości coś jest, ja z tego co się orientuję też mam wysokoporowate.
Czekam na paczkę i zrobię eksperyment Mam nadzieję, że indygo się bardziej "zagnieździ" we włosach i pożegnam na zawsze rude poświaty
Może właśnie masz włosy bardziej oporne na hennę=zdrowsze czyli (chyba) niskoporowate? Myślałam, że moje są oporne, bo ciągle na długości spłukiwały się do ciepłej czekolady, ale mam wrażenie, że indygo z glinką ten problem zlikwidowało. Sama jestem zdziwiona, bo mimo słońca, soli, mycia co 2 dzień kolor mi się od ponad pół roku nie zmienił i nie wypłukał. Jedyny mój problem to 10 cm odrosty naturalne, które już takie oporne na słońce nie były W ogóle mam jakiś nie za ciekawy kolor naturalny.
W każdym razie Twoje włosy walczą o ciepłe kolory jak o niepodległość ;-) ale w takim razie to oznacza chyba, że henna się trzyma a indygo nie.. może za mało dodajesz indygo do khadi a może indygo z pola henny lepiej zadziała? No jestem ciekawa! Ja chyba dzisiaj "się zrobię".

Cytat:
Napisane przez magda*M Pokaż wiadomość
Dziewczyny wybaczcie nie czytałam wszystkich części o farbowaniu henną . Ale mam pytanie do Was bardziej doświadczonych w farbowaniu ziółkami .
Od kilku miesięcy fabuję henną Khadi jasny brąz. I teraz tak: kolor wychodzi nawet ładny ale ponieważ mam dość sporo siwych włosów to nie podoba mi się kolor na odrostach bo siwki łapią na taki kolor żołto-marchewkowy. Teraz chcę zamówić trochę ciemniejszy orzechowy brąz. Tylko powiedzcie mi, bo może ja robię gdzieś podstawowe błędy. Przed nałożeniem po prostu myję szamponem rossmannowskim dla dzieci, mieszam proszek z ciepłą wodą (fakt, ze zanim uda mi sie to wszystko wymieszać to papka jest już zimna), nakładam na włosy owijam folią, na to ręcznik (czasami podrzewam suszarką, żeby bardziej ogrzać zawiniątko) i tak chodzę 1,5 do 2 godzin, zmywam i już.
I teraz jeśli możecie napiszcie mi proszę, bo moze właśnie ja robię coś nie tak, że te siwe wychodzą mi takie brzydkie. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z farbowania henną ale bardzo bym chciała osiągnać jeszcze lepsze efekty.
Pomożecie ?
Dodam tylko, ze ogólnie zależy mi na jak najbardziej chlodnym odcieniu nie za ciemnym ze względu na dużą ilosć siwych, ale jeśli chodzi o hennę to chyba jest nie do osiągnięcia?
Szampon rossmanowski ma chyba SLS i wydaje mi się, że problem nie tyle polega w "łapaniu" ile w tym "na czym" henna działa. Na siwkach i jasnych włosach kolor zawsze wyjdzie bardziej ognisty niż na ciemniejszych. Przede wszystkim może warto spróbować trzymać dłużej a do partii henny nakładanej na siwki dodać amle lub indygo?

Cytat:
Napisane przez jusianek Pokaż wiadomość
A więc jestem po!

Zdjęcia nie oddają koloru, bo robiłam je przy oświetleniu łazienkowym, które mam bardzo baardzo ciepłe i dość ciemne, a drugie z lampą, nie najlepsza pora obecnie na robienie zdjęć ;p
Jestem ciekawa jak wyglądają w świetle dziennym! Też kiedyś parę dni miałam taką kompozycję (na avatarze widać) - moje naturalne wyszły na ciemny kasztan a blond końcówki - marchewkowe Także wrzuć fotki gdybyś miała okazje
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj

Moja pielęgnacja
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora