[Masima]

Napisane przez buczacza

Masimko to dawaj znac,moze te nakladki tutaj zrobie?Czy trzeba miec znajomego dentyste a reszte na allegro!

A po co ci dentysta. Właśnie jak idziesz do denta to kase bierze za to całe pośrednictwo. Szukasz jakiegoś zakłądu protetycznego. Idziesz i mówisz że chcesz nakładki żelowe na zęby do wybielania. Protetycy wiedzą o co chodzi bo robią to na zamówienie dentystów. Najlepiej zrobić tak jak mi poradziła Denna (bo ona też biegła w wybielaniu i to od niej się zaczęło i Myldy). Mówisz że miałaś już kiedyś takie nakładki ale ci sie zgubiły podczas załóżmy przeprowadzki do Niemiec , ze masz żel tylko te nakłądki żeby ci zrobili. Robią ci wycisk, to taki wycisk jak na proteze. Tylko specjalne do wybielania są, bo mają takie kieszonki na żel. Te nakłądki jak będziesz dobrze przechowywać to ci do końca życia starczą. Można akcje powtarzać co jakiś czas.
Żel się zamawia w hurtownii stomatologicznej, dam namiar. Żel jest w strzykawkach. Wstrzykuje się go na noc do tych nakładek, przez 6 dni to znaczy nocy. Musisz się liczyć że ślinotokiem tylko. Ale ja to nakłądałam przed samym pójściem spać. Jakoś przeżyłam, ale na rzygi brało początkowo. Teraz mam piękne białe zeby. Byłam po wybielaniu u protetyczki która mi te nakładki robiła żeby się jej pokazać bo mnie o to prosiła (chce córce zrobić, a nie wiedziała do końca jak stosować żel bo jej dentystka nie powiedziała) i porównałyśmy na palecie kolorów kolor moich zebów. Mam najjaśniejszy z możliwych czyli A1.