[gioseppe]

aaaaaa
bylam dzisiaj u okulisty
musze zmienic okulary
zawsze to dobry pretekst, zeby kupic nowe oprawki

nie moglam sie zdecydowac czy chce w miare klasyczne kolory czy bardziej, jakby to okreslic..dominujace? rzucajace sie w oczy?

stwierdzilam, ze nie chce typowo klasycznych (np. czarny) ani rzucajacych sie w oczy tylko cos posrodku
i nie wiem czy dobrze wybralam granatowe, boki troche powycinane jakby lekko azurowe hmmm malo ciekawie brzmi ale podbaly mi sie

chyba pojde rano jeszcze raz sprawdzic czy chce na pewno te bo jak puszcza zamowienie to juz po ptokach.. a dopiero rano babka ma je dac do zrobienia..

a z rzucajacych sie w oczy to strasznie pdoobaly mi sie takie odjechane pomaranczowe z paskami, no bomba! na kims bylabym zachwycona, szkoda ze to nie jakies granato-turkuso-iryso-kobalty bo od reki bym je wziela bez zastanawiania
a w pomaranczach srednio sie czuje
mam problemy, co nie? :-P