Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Chanel-kolorówka
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-03-04, 09:48   #239
Layla79
Zakorzenienie
 
Avatar Layla79
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
Dot.: Chanel-kolorówka

Dzięki Gothic
wiesz, w sumie też dziwna rzecz. Jeszcze parę lat temu byłam Dioromaniakiem. Cienie i błyszczyki tylko od Diora, bo miały najlepsze kolory i mocne krycie. Jak kupiłam 77 chanela, to odstawiłam je nawet w kąt na rok, bo właśnie uważałam tak, jak Ty, szary daje jakiś woal, nic nie kryje, a rozświetlacze do kitu, trzeba ich było nałozyć kilogram, żeby był efekt. Potem były podwójne cienie desert rose, też odstawiłam, bo to to już w ogóle porażka. One są gorsze od czwórek. A potem po zakupie 440 Diora, który zrobił mi bombkę na oku, stwierdziłam, że jednak te cienie Chanela robią taką miłą mgiełkę na oku, że oko wygląda ładnie, ale nie jest tak bezpośrednio umalowane. Jest tylko mgiełka koloru. I ta mgiełka podoba mi się obecnie znacznie bardziej. Owszem lubię rozjaśnienie i napewno zostanę przy białym złocie Diora, ale chanelem znacznie łatwiej się umalować, tym bardziej, że mam obecnie jakiś lewy pędzelek od EL, który nie potrafi rozetrzeć cienia, żeby nie pozostały krawędzie. Dlatego, zanim kupię dobry zestaw pędzli, zostanę przy chanelu. No i piękny jest ten fiolet albo zrobię tak, że wypożyczę tester z perf., pomaluję się w domu i wtedy zobaczę.
Bardzo Ci dziękuję Gothic za rady, uważam, że im więcej rad, tym lepiej można sobie dobrać coś fajnego

Contax - dziękuję, no i szkoda, że nie używasz cieni ;-)
Layla79 jest offline Zgłoś do moderatora