Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - ropne wypryski a kwasy
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2005-02-08, 10:32   #2
Jelonek
Zakorzenienie
 
Avatar Jelonek
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 879
Re: ropne wypryski a kwasy

Brawurka napisał(a):
> Zastanawiam sie nad nabyciem jakiegos kremu z kwasami (Glyco-A albo Lysanel)
Proponowałabym zacząć od czegoś łagodniejszego np. Effaclar K. Glyco i Lysanel mogłyby Cię za bardzo podrażnić (skóra czerwona jak po oparzeniu, sucha, piekąca, łuszcząca). Najlepiej stopniowo przyzwyczajać się do kwasów
> 2) Na dzien dzisiejszy jedyne wypryski jakie mi wyskakują, to ropne niespodzianki. Podobno nie powinno sie przy nich uzywac kwasow. Czy to znaczy, ze mam te wypryski omijac przy nakładaniu kremow czy, ze kwasy nie sa dla mnie?
Szczerze mówiąc pierwsze słyszę żeby nie można było stosować kremów z kwasami na skórę z wypryskami
> 3) Wiem, ze jesli zastosuje kwasy bede potrzebowac skutecznej ochrony przed słoncem (za 2 tyg. chcialam wybrać się na narty - odradzacie?)
Proponowałabym zacząć kurację po powrocie z nart, bo skoro nie będziesz miała pieniążków na krem z kwasami + bloker to po co później budzić się w nocy z krzykiem, biegać do lustra i sprawdzać czy już masz przebarwienia czy jeszcze nie
>ale moja skarbonka nie zasponsoruje mi kolejnego kremu za 50 zł wiec zastanawiałam się nad Lirene, Erisa http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=7548 Wystarczy, waszym zdaniem??
Wydaje mi się, że jak na szaleństwa w górach ta ochrona jest za mała.

Jeżeli wprowadziłam w błąd to niech doświadczone kwasomaniaczki poprawią niedouczonego jelona Pozdrawiam
Jelonek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując