2011-01-15, 17:23
|
#3084
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Jak najbardziej "ruda" farba do włosów.
Cytat:
Napisane przez kasia1433
Nie tylko jasnym To kwestia dobrania odcienia i prawie każdy może mieć jakąś rudość. Mnie też ten Marijel 7.44 kusi, ale po dekoloryzacji farby mi się tak krótko trzymają, że wydanie 30 zł na tydzień efektu jest nieopłacalne.
owoc granatu Marion po prawej
|
Ja własnie boje sie rudego ktorego nie znam..widze go tylko na zdjeciach, jak przeglądam fotki..Nigdy nie miałam rudego, no raz- kilka dni temu jak zrobilam dekoloryzacje Elgonem i miałam cudo rudy i mi sie spodobał, ale cos mnie podkusilo by nalozyc na to Palette Shampoo "Rozgrzewający Imbir" i co mam na głowie? czern o ile ja łez wypłakałam jak to zobaczyłam.... kupilam znow Elgon i bede odbarwiac. Podoba mi sie bardzo rudy Ewy Minge, Albo L.Lohan...
Boje sie rudego takiego jak peruki nieraz są..takie swiecace sztuczne...
Kasia1433 - ładny ten kolor Gratantu zdecydowanie ładniejszy niz poprzedni...
|
|
|