[daisy_002]

Napisane przez mulier

Dziewczyny, chyba się mylicie.
Mam wszystkie formuły Meow i każda z nich ma w sobie drobinki. Oczywiście nie mówimy tu o brokacie, ale o drobniuteńkich bezbarwnych drobinkach, które widać tylko przy odpowiednim ustawieniu pod światło. To właśnie dzięki nim te minerały nie maja takiego tępego wyrazu. Oczywiście formuła Pampered ma ich ciut więcej niż Flawless, ale w obu tych formułach drobinki występują.
Oczywiście nie widać ich po roztarciu na buzi. Inaczej - widać ale pod lampka przy odpowiednim ustawieniu buzi z odległości 3 cm od lustra. Należy odróżnić hasło "brokat" od hasła "drobinki'.
Oczywiście drobinki Meow widać tylko pod odpowiednim kątem, pod światło, ale dobre ustawienie powoduje, że widać je nawet przez opakowanie. W strunach przez folię faktycznie są niewidoczne.

Chyba masz rację. Próbki sprawdzałam wczoraj w sztucznym świetle i ewidentnie był błysk, teraz w świetle dziennym prawie ich nie widać. Ale narobiłam zamieszania...

Mam jeszcze jedno pytanie: jak bardzo krycie formuły Pampered Puss różni się od FF?