2007-03-17, 21:25
|
#19
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: Wasze poczatki... ;)
Dziewczyny musze Wam cos napisac. Własnie sie dowiedziałam, ze moja profesorka od genettyki wpadła pod autobus i lezy połamana w szpitalu ( a ja w innym watku pisałam, ze wydłubałabym jej oczy ) choc na prawde nie zycze jej zle. Ogolnie to baba okropna, mało kogo przepuszcza na zaliczeniach, ludzie chodza do niej po 15 razy zaliczac to samo. Studentow wyzywa od głupkowi od debili. Na prawde nie zycze jej zle, ale ciesze sie ze nie bedzie mnie uczyc, bo ma zwolnienie do maja. Wiem, ze jestem okropna... Teraz spokojnie moge sie zabrac za pisanie pracy dyplomowej, bo raczej jak jej nie bedzie uda mi sie obronic juz w czerwcu.
No a tymczasem zabieram sie za konczenie pazurkow.
__________________
NASZ DZIEŃ :
|
|
|