[CinnaMoon]

No dobra Na Harendzie jest taki bar czy knajpka "U Kominka". Nie jest tam jakoś porywająco romantycznie, ale zaprawdę, powiadam Ci - wyjątkowo smakowicie Karkówka z grilla z frytkami, ewentualnie pirś z kurczaczka - palce lizać Ceny umiarkowane Najlepiej (przynajmniej tak było w sezonie) przybyć w porze popołudniowej, co by się zapasy mięsiwa nie skończyły Trzy lata jeżdżę do Zakopanego i to był mój najsmaczniejszy obiad
Jak dojść... No cóż - mamy Zakopiankę, na Zakopiance stację benzynową i MacDonalda. Trzeba skręcić, minąc duży sklep spożywczy, przejść przez mostek na jakiejś rzeczce i podejść kawałek pod górkę. Prościutko przed siebie. To bodajże pierwsza knajpka po prawej

Przy Krupówkach, troszeczkę w górę od środka (miejsce, gdzie mamy KFC i Pizze Hut), po lewej w podwórku jest cukierenka, gdzie serwują bardzo dobre lody Ponownie - miejsce nie poraża klimatem, obsługa sympatyczna jest umiarkowanie, ale lody (robione na miejscu zresztą) bardzo smaczne. Poza tym to jedyne miejsce, gdzie widziałam lody piwne

I cukiernia Gabi jest zdecydowanie smaczna Krupówkami do góry i jeszcze kawałek dalej, nie da się przegapić.
Ale najbardziej romantyczne to są zdecydowanie górskie ustronia, szlaki i schroniska