[chimay]

Napisane przez karmazynka99

a chimay powiedz mi bo pisałaś, ze kolorówka nie destabilizuje parsolu tak mi gdzieś mignęło, czyli smiało na kazdy filtr z parsolem moge nakładac podkład mineralny?

Popatrz sobię na ostatnią stronę wątku Filtry UV a makijaż, głównie od postu nr 436 Katoshi.
W skrócie chodzi o to, że BU oświadczyło, że nie ma przeciwwskazań, żeby na Parsol kłaść kolorówkę, bo informacje o destabilizowaniu to była plota wymyślona na wizażu, podczas gdy wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że historia wzięła swój początek właśnie na nieczynnym już forum BU. Generalnie to nigdzie poza polskimi źródłami nikt o niczym takim jak destabilizowanie parsolu przez kolorówkę nie słyszał.
Sam parsol ma być niestabilny (ale nie pod wpływem kolorówki), chociaż czytałam też, że ta jego cecha została bardzo wyolbrzymiona (zdaje się Paula Begoun tak to podsumowała).

Napisane przez zapaałka

Jeśli chodzi o dostępność filtrów (przynajmniej tych aptecznych) to jestem bardzo pozytywnie zaskoczona Zrobiłam małą rundkę po aptekach, żeby sprawdzić asortyment i ceny, bez problemu można kupić wszystko z LRP, Iwostinu, Vichy (nawet matujący), Avene. W drogeriach jak zwykle kiepsko, jakieś marne spf 6, widziałam też jakąś kauflandowską 30 lub 50, ale nie mam do takich filtrów zaufania, chociaż te lidlowskie mają bardzo dobre opinie.

To coś się ruszyło
U mnie na pewno jest Vichy i jakieś Lancastery, widziałam też dużo filtrów eko, mineralnych i to nawet z SPF50, ale raczej mnie one nie interesują.