[mcromance]

Napisane przez senkasandry

a po oxy wlosy sa mocno rozjasnione? bo jesli tak to moze lepiej wezme sobie 6,3, bedzie cieplejszy niz 6.0

pisalam ze wole kupic nieprofesjonalna farbe, w dorgerii np naturie, jest tansza i sprawdzona (moja siostra uzywa i jest zadowolona) dlatego opisujac proces farbowania napisalam ze "mieszam oxydant z dwiema tubkami jakie sa w opakowaniu farby".

a co do czasu trzymania to zrobie tak jak na instrukcji


jak patrze na ta instrukcje to mi sie odechcialo wszystkiego http://fryzjerstwozpasja.blox.pl/tag.../oksydant.html jeszcze sie okaze ze odrost tez inna farba z oxydantem powinnam potraktowac, bo jesli nie to dekoloryzacja mi nic nie da bo nadal kolor odrostu bedzie inny niz rszta wlosow, nawet jesli potraktuje wlosy oxydantem.

To jeszcze raz z uporem maniaka powtórzę.
Po pierwsze - BEZ OKSYDANTU (aktywatora koloru inaczej) ŻADNA FARBA NIE ZADZIAŁA.
W farbach drogeryjnych masz tubkę z kolorem + oxydant w buteleczce + jakaś odżywka po farbowaniu.
Przy farbach profesjonalnych oddzielnie kupujesz tubkę z farbą i oksydant (aktywator farby) też oddzielnie dobierasz do potrzeb.

Inebrya w zestawie (farba + odpowiednia ilość oxydantu) na allegro kosztuje 30 zł + wysyłka (u mojego sprzedawcy), a otrzymasz na raz mieszankę 250 ml - tyle co 2-3 drogeryjne farby, więc farby jest dużo i powinno spokojnie starczyć na długie włosy.
Podobnie jest z innymi farbami profesjonalnymi - ich jest bardzo dużo.

Na tą instrukcję nie masz co patrzyć, bo nie chcesz chyba drastycznie zmieniać koloru?
Ja zawsze robiłam tak jak mówiłam (najpierw odrost, potem długość na ostatnie 15 minut). Jedynie jak zmieniam firmę farby to kładę na całość.

A jak się boisz profesjonalnych, to bierz drogeryjną farbę, Naturię czy co tam chcesz. Ale ja nie doradzę przy nich, bo one są bardziej nieprzewidywalne, niż profesjonalne.

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

Napisane przez Mimiska89

Hej hej. Od kilku lat farbuje włosy głównie sayoss. Obecnie jestem strasznie niezadowolona z efektów koloryzacji. Po kilku myciach na moich włosach jest rudaaa poświata czego bardzo nie chcę. Dodam, że włosy farbuję na ciemny brąz lub czekoladowy brąz. Dziś znalazłam na necie farbę bez amoniaku firmy CeCe . Chciałam zapytać jak ta farbka się sprawuje i czy ktoś próbował może koloru 3 lub 4/36? jaki utleniacz kupić i jak to w ogóle wygląda? Bo w kupionej farbie w sklepie wszystko jest gotowe, a ty trzeba samemu mieszankę przygotować
Bardzo proszę o pomoc? Pozdrawiam

A sprawdzałaś w google cokolwiek o farbowaniu farbami profesjonalnymi?
Bo naprawdę łatwo znaleźć potrzebne info, nawet gdzieś na wizażu są wątki na ten temat.

Farby Ce-Ce nie znam, a bezamoniakowych osobiście nie lubię i nie polecam, więc się nie wypowiem.

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Napisane przez goldika

ja robie wlasnie odrosty inebrya. Ale jakos czuje, ze nie wyjdzie to dobrze powinnam calosc jeszcze z raz rozjasnic... ale wtedy na bank zakatuje wlosy.

Oj... ?
W każdym razie pochwal się co namodziłaś. Chociaż, jeśli masz taką pogodę jak ja, to żadne zdjęcia ci nie wyjdą...