[dzolls]

Napisane przez plineczka003

Nie dam sobie limitowanki sprzątnąć. Tym razem to ja muszę stand rozdziewiczyć I brać przykład z wzorowej Essencomaniaczki, a jak nie to okłady z rozświetlaczy będą
A Ty mnie podniosłaś na duchu pokazując swoja ścianę wstydu. Moje 7 mascar spędzało mi sen z powiek (obecnie 6 bo jedną wyrzuciłam), ale Twoje 17 to prawdziwa klęska (urodzaju - przekreślone)

tak powinno być

AAAAAAle pozbyłam się w niedzielę sztuk 4, taki rachunek sumienia zrobiłam, że tych nie używam a te NA PRAWDĘ są stare i suche
Zostało 13 sztuk
Cieszę się, że moja ściana wstydu komuś na psyche pomogła

Napisane przez czuprynka

No to Plinuś, pojechałaś po galotach! Oplułam przez Ciebie monitor (swoją drogą zdarza mi się to coraz częściej na tym wątku- ostatnio rechotałam się jak szalona z Placuszków, które niesie nam NiosęWamPicie)


Co do bling bling to też bardzo lubię, bo taka już ze mnie maniaczka wszystkiego co ładnie połyskuje Dlatego kupując kolejny rozświetlacz wmawiam sobie (dając przy tym automatyczne przyzwolenie na kolejny do kolekcji), że przecież zużywam namiętnie

No i ja też dosłownie przed chwila położyłam na swoje pazurki where is the party? Tak, że Plinuś high five! (tak na marginesie, to jestem chyba jakaś walnięta, bo siedzę teraz i obracam swoje paznokcie pod różnym kątem, co by efekt duo chrome zobaczyć)

NioseWamPlacki sialalalala, NioseWamPlacki sia-lalalalala, NioseWamPlacki sialalalala (na melodię brown girl in a ring, tak po meczowemu )


Oczywiście nadal jestem bezgranicznie zakochana w różu VL dziś znowu w warunkach zmiennych (dwór, auto, dwór, knajpa, sala wykładowa, dwór, auto) został tam gdzie ma być (i nałożona na niego mgła pudrowa również, od godziny ok 10 do 19 dokładnie tam, gdzie nałożyłam rano )
i dzisiaj zaczęłam miesiąc kresek, zapatrzyłam się na Was i na górną powiekę nałożyłam kremowy cień essence coppy right, na to kreska remember amber, a na dół think khaki! i normalnie się zakochałam pasują idealnie do zielenizny moich oczu (chociaż robi się ona trochę zdechła) i zebrałam komplementy i koleżanka, co wizażu nie czyta, powiedziała, że musi robić mi zdjęcia, żeby czerpać inspirację kiedy to ja inspirowałam się Wami!

Szczęśliwym był dzień odkrycia przeze mnie essence! i wizażu naturalnie :P