Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Co dalej ze studiami i pracą?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-10-15, 17:33   #4
melancholia 28
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 39
Dot.: Co dalej ze studiami i pracą?

Cytat:
Napisane przez allura Pokaż wiadomość
Miałam podobne odczucia po praktykach w klasie pierwszej. To były dzieci-potwory, poważnie Nic nie dało się tam zrobić, przeprowadzić, nic ich nie interesowało. Nie bały się, ani swojej nauczycielki, ani uwag czy podniesionego głosu, nawet własnych rodziców się nie bały. Zdecydowałam się powiedzieć mojej opiekunce, że chyba się nie nadaję do tej pracy bo nie umiem poradzić sobie z grupą 7-latków, a chyba powinnam Ona mi na to, że jej też jest ciężko, że nie miała jeszcze takiej klasy, że nie wie jak wytrzyma. Nie pomogło mi to w pracy z grupą, ale poczułam się lepiej wiedząc, że nawet nauczycielka z 20-letnim stażem ma z nimi kłopoty.
Może jednak porozmawiaj z nauczycielką która jest Twoją opiekunką? Nie wiem jaka ona jest, ale jak jest w porządku, to dla własnego zdrowia psychicznego powiedz jej co Cię męczy - może coś doradzi, pomoże?
I dlaczego byś nie miała niegrzecznym uczniom wpisać uwagi?
Bardzo dziękuję Ci za odpowiedzieć, widzę,że nie tylko ja przeżywam takie katusze. Moje gardło od poniedziałku jest w opłakanym stanie;/ Postanowiłam,że jakoś przetrwam te praktyki,nie mam wyjścia. Nauczycielka rozumienie ,że nie jestem w łatwej sytuacji, ma to na co dzień, tyle,że widzę,że po niej to spływa, bo jej staż pracy wynosi prawie 30 lat i taki już ma charakter, przynajmniej nie musi chodzić do psychologa.Ja wręcz przeciwnie- jestem zdołowana i zdałam sobie sprawę,że w szkolę pracować nie chcę. Ale co dalej...?

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Cytat:
Napisane przez tusiamar Pokaż wiadomość
Dzieci to potwory, fakt. Zwłaszcza w obecnych czasach. Jeszcze jesteś młoda więc nie mają też respektu, jak do starszych nauczycieli.
Teraz, głównie w szkolach prywatnych nie ma problemu z robieniem magisterki z innego kierunku niż masz licencjata. Czasem są różnice programowe i trzeba je uzupełnić. Jak dla mnie jednak administracja to przereklamowany kierunek. Pracy w urzędach mało, jak jak jest to trudno się dostać...
W wolnej chwili muszę poszperać, teraz nie mam na to czasu,skupiam się na pisaniu pracy i na zajęciach:/ Masz rację,że jest to kierunek przereklamowany, ale teraz chyba tylko kierunki techniczne nie są przereklamowane, reszta to kierunki po których zwykle nie ma pracy,fakt. Ale zawsze lepsze to niż nic. Najgorsze jest to ,że na obecną chwilę nie mam na siebie pomysłu ;( Jestem pracowita, uczynna, rzetelna,mam w okolicy dobrą opinię,ale cóż z tego, skoro brak mi tego "czegoś"..
melancholia 28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując