Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Od 3 lat mam implanty piersi.Macie pytania? Chętnie odpowiem:)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2008-11-10, 23:18   #22
thabaka
Raczkowanie
 
Avatar thabaka
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Brabancja Polnocna (Holandia)
Wiadomości: 172
Dot.: Od 3 lat mam implanty piersi.Macie pytania? Chętnie odpowiem:)

Smileofangel, juz pedze odpowiadac na Twoje pytania Na termin operacji czekalam 3 tygodnie, poniewaz klinika, w ktorej przeprowadzany byl zabieg, miala spore oblozenie. W dniu operacji tez bardzo sie balam, co gorsza w tamtym okresie czasu cierpialam na niesomatyczna dolegliwosc sercowa, objawiajaca sie nadmierna iloscia skurczow dodatkowych serca. A stres jeszcze je potegowal i bylam blada ze strachu, wierz mi. Ale przed sama operacja puscil stres, dlatego, ze pomyslalam o efekcie, latach wyrzeczen i kompleksow i usmiech wraz ze spokojem wrocily mi na twarz Poza tym przed operacja dostajesz tzw. glupiego jasia, ktory w znacznym stopniu zmniejsza wrazliwosc na bodzce zewnetrzne i wewnetrzne Co do bolu...na pewno lekarz powie Ci dokladnie jak znoszony jest bol i czym, w jakich proporcjach i czestotliwosci podawany jest lek. U mnie nie bylo problemow z "dokladka". Ale nie chce slodzic, przygotuj sie na jakis bol, to po prostu nieuniknione.
Dreny to chyba najmniej przyjemna sprawa calego zabiegu. Fakt, ma sie otwarte punkty wejscia, zaopatrzone opatrunkiem, dreny to po prostu rurki, inaczej Ci tego nie wyjasnie, o tym tez porozmawiaj z lekarzem. Z taimi drenami chodzi sie kilka dni..ja chyba chodzilam tydzien, ale nie pamietam juz dokladnie za co przepraszam, bo to chyba jedyny szczegol pooperacyjyn, ktory malo pamietam. Po operacji widzisz ie z lekarzem kilkakrotnie, po to by mogl kontrolowac stopienia gojenia sie. Poza tym zdarza sie, choc rzadko, ze organizm odrzuca implanty, jako cos obcego. Ale nie mysl o tym intensywnie. Mysle, ze pozytywne, radosne podejscie tez dziala cuda, na pewno bedziesz sie z pozyttywnym stosunkiem goic duzo szybciej a i rekonwalescencja przebiegnie duzo sprawniejWiesz...jak masz cel i pragnienie, jak czekasz na taka operacje kilka lat to po prostu jestes gotowa na wszelkie za i przeciw, a przede wszystkim poczatkowe utrudnienia po operacji. Najwazniejsze jest wiedziec po co sie robi taka operacje. Nie jest to koniecznos,c nie jest to operacja ratujaca zycie, idziesz na nia zupelnie z wlasnej woliZycze wiec doskonalego specjalisty, ktory rozwieje wszelkie watpliwosci i zaopiekuje sie Toba jak nalezy. A Tobie zycze wytrwalosci, usmiechu i zero stresu i daj znac koniecznie jak juz bedziesz po to Cie za odwage wysciskam wirtualnie


Tancerko,nie jestem na biezaco z cenami innych metod, ale mysle, ze jak wpiszesz w google znajdziesz Przez pepek 3 lata temu nikt mi nie proponowal, poza tym odleglosc od pepka do piersi spora...nie chcialabym taka metoda. Co do naciecia, tak proponowano mi wokol sutka i pod pacha ale zdecydowalam sie na ciecie pod piersia. Dobrego chirurga na pewno poznac po tym, w jaki sposob rozmawia z pacjentka i co proponuje, ale mysle, ze pacjentka tez powinna byc swiadoma, wiedziec jak najwiecej o zabiegu i zyciu po zabiegu by moc pytac o wszystko co ja interesuje.niepokoi etc. Ja mialam swietna specjalistke. BTW. Wybralam kobiete takze z inngo wzgledu- widzialam na kilku dokumentach o powiekszaniu piersi jak "brutalnie" robia to niektorzy mezcyzni. Ja rozumiem,ze odpsojenie tkanki i zrobienia miejsca na implant wymaga ingerencji, ale widzialam kobiety chirurgow, ktore nie "ukladaly" implantu po jego wszczepieniu masywnym okladaniem go piesciami. A takie wlasnie sposoby widzialam w wykonaniu mezczyzn chirurgow w TV. Co prawda teraz wybralabym dr Jarlinskiego, ale to chyba jedyny chirurg mezczyzna, ktoremu umialabym zaufac
__________________
rudy to nie tylko kolor włosów, to także stan ducha!

Edytowane przez thabaka
Czas edycji: 2008-11-10 o 23:28
thabaka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując