Prosić się o okazywanie uczuć??
Moj TZ ma problem z okazywaniem uczuc. W sumie jak gdzies razem wychodzimy to zachowujemy sie jak kolega i kolezanka. Czyli siedzimy obok siebie, nawet za reke sie nie trzymamy. Ewentualnie jak ja chce go zlapac za reke to wtedy sie trzymamy za rece, ale zero inicjatywy z jego strony. Moje pytanie brzmi: Czy powinnam sie prosic o okazywanie uczuc przez mojego TZ? Ja wiem, ze mezczyzni nie potrzebuja tyle czulosci co kobiety. Tez nie mowie ze moj TZ w ogole nie okazuje mi czulosci, tylko ja chcialabym czesciej. Co o tym uwazacie? Dodam, ze naprawde sie swietnie dogadujemy i jezeli chodzi o kondycje naszego zwiazku to jest bardzo dobra. Ja mam 23 a on ma 24 lata.
|