Re: okropne plecy
Wybierz się do kosmetyczki, niech oczyści Ci plecki i na koniec odkazi je ozonem, później wystarczy dwa razu w tygodniu chodzić na taki ozon (kosztuje około 10 pln i trwa zaledwie 5 minut). Wypróbowałam na sobie. Ponieważ robiły mie się takie "niespodzianki" na pleckach, a szłam do ślubu i miałam mocno odkrytą suknię, kosmetyczka zaproponowała mi takie zabiegi. Po trzech miesiącach nie było śladu po krostkach, nie było blizn, a co najważniejsze efekt utrzymuje się już prawie rok [img]icons/icon7.gif[/img]Oczywiście cały czas używam żeli antybakteryjnych do mycia pleców. Moim faworytem jest żel z mikrogranulkami Clear & Clean
|