2012-04-05, 19:08
|
#4353
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 70
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II
Cytat:
Napisane przez metice
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz - wyczytałam na wątku, że nie kładziecie odżywki po zmyciu henny? Czym to jest powodowane? Czy gdybym nałożyła powiedzmy maskę typu kallos latte zaszkodziłabym jakoś włosom? Mam ogromne problemy z rozczesaniem włosów na co dzień, a co dopiero bez stosowania odżywki po hennowaniu... Bo chyba szamponem mogę umyć włosy - po spłukaniu błotka???
Btw - henna lubi się z w ogóle z proteinami mlecznymi??
|
Ja mysle, ze tu chodzi o to, ze chna utlenia sie jeszcze przez jeden dzien po splukaniu i ostateczny kolor wychodzi po tym czasie. Potrzebuje kontaktu z powietrzem i chyba lepiej nie zamulac jej od razu odzywka. Raz nawet splukalam chne sama woda i tak zostawilam, ale sadze, ze to moze za bardzo wysuszyc wlosy. Mysle, ze najbardziej kompromisowym rozwiazaniem bedzie delikatne przemycie lagodnym szamponem, a odzywke mozna polozyc dzien pozniej
|
|
|