[Oktawiaaa]

Napisane przez goldfish

Ja nie Misia, ale mam 2 pary z Kazara śliczne, kupione w rewelacyjnej cenie w outlecie, ale są tak niewygodne, że jedne nadają się tylko na krótkie dystanse, a drugie nawet przy krótkich dystansach mi dokuczają. Myślałam, że może tylko ja je tak odbieram, bo nie chodzę dużo w szpilkach, ale moja siostra nosi szpilki codziennie i ma od nich kilka par, które są w porządku i też 1 taką, w której się właściwie nie da chodzić. Dlatego radzę oddaj jak Ci nie leżą nie ma sensu ich trzymać. Później to wygląda tak, że tylko zabierają Ci miejsce w szafie, a ty i tak musisz kupić drugie bo nie masz w czym chodzić.
Kazar ma bardzo dużo ślicznych butów, ale z wygodą noszenia jest bardzo różnie.

Hmm, to teraz naprawdę głęboko się zastanowię. Niby przecena -60%, ale co z tego, nie mogę być taka sroką, że się skuszę na promocję, żeby mi buty w szafie leżały.
Dziękuję za radę

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Napisane przez tenebra

Cześć


Macałam je ale za 39 to ich wyśmiałam, jak teraz są za piątaka to lecę


Coś też mi się tak wydaje...


A to prawda, wczoraj miałam nawet o tym rozmowę w S. z panią konsultantką od MJ. Ponarzekałyśmy sobie równo, że ta ich polityka jest idiotyczna i traktuje nas jak klientów trzeciej kategorii...


O, a ja myślałam że TF to w każdej S. jest

U mnie w S. były tylko czekoladowe cienie wystawione, a jak zapytałam o semi sweet, to pani poszła sprawdzać do szuflady pod gablotką YSL. Także osobnej szafy u mnie nie ma