[eternitka]

Cześć, cześć
od przyszłego tygodnia wracam do Was na dobre-obiecuję! póki co czekam na wieści z samorządu mojego wydziału, ponieważ... chcę być członkinią samorządu! zawsze byłam aktywistką, w liceum nie robiłam nic wielkiego, teraz chcę się znowu udzielać oczywiście pierwszą kwestią którą się zajmę będą godziny dziekańskie 2 listopada będę o nie walczyła jak lwica ale narazie niepewne, że dostanę się do tego samorządu, niby mnie chcą ale do wtorku czekam na decyzję czy mnie przyjmą, bo we wtorek spotkanie organizacyjnie strasznie bym się cieszyła gdyby mi się wszystko poukładało w związku z samorządem nawet. No nic, poczekam do wtorku poza tym jestem główną współpracownicą starosty mojego roku, bo wybraliśmy na tę funkcję mojego przyjaciela i cieszę się że mu pomagam jestem na bieżąco i w ogóle. Także sprawy uczelniane wreszcie domknę w przyszłym tygodniu

poza tym chodzę sobie na hiszpański, bardzo zadowolona jestem z tego lektoratu łatwo mi wchodzi do głowy, jestem dosyć osłuchana i więcej rozumiem niż umiem powiedzieć ;p ale pracuję nad tym.

Do pełni szczęścia brakuje mi tylko pracy ale nie wiem czy mi się uda. No i pływanie przełożę na później, bliżej wiosny bo wolę się teraz społecznie zaangażować, pływanie poczeka chyba schudłam troszkę, ale tylko troszkę od soboty biorę się do pracy i ogarniam wszystko bo mam tego tyyyyyle, że na wizaż i blogosferę mi już czasu nie wystarcza, ale to nic, jakoś to poukładam