Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Związek z Japończykiem (albo generalnie Azjatą)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-10-30, 12:04   #21
2cats
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 56
Dot.: Związek z Japończykiem (albo generalnie Azjatą)

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Stereotypy sprzed lat? Toć ja o tym rozmawiałam ze znajomym mieszkającym w Japonii jakieś dwa miesiące temu i przeczytałam o tym w gazetach i książkach wydanych w ciągu ostatnich dwóch lat. Jakieś dziwne zakrzywienie czasoprzestrzeni?

Na temat tego co mozna sobie poczytac w ksiazkach i gazetach na temat Japonii to wole sie nie wypowiadac. Bo jak czytam takie rzeczy, to sie zastanawiam czy ja oby na pewno w Japonii przez te wszystkie lata mieszkam.

A odnosnie tego co powie Ci Japonczyk, to zawsze, ale to zawsze pamietaj, ze powie Ci dokladnie to, co mysli, ze chcesz uslyszec. Szczegolnie jesli zdaje sobie sprawe z tego, ze nie posiadasz wiedzy z pierwszej reki, a jedynie z "ksiazek" i "gazet". Latwiej mu powiedziec to, co juz znasz (a wie co znasz, bo Japonczycy slepi nie sa i sami sie smieja z tego co sie o ich kraju wypisuje) niz tracic czas na odkrecanie bzdur. Bo i tak mu nie uwierzysz.

Moge sprobowac:

"Mężczyzna ma za zadanie utrzymywać rodzinę, a kobieta być mu poddaną i usługiwać w domu." - bzdura sprzed 40 lat.

"Mężczyzna nie ma żadnego obowiązku pomagania kobiecie - nawet, jeśli widzi, że musisz sama znieść wózek z dzieckiem ze schodów, to Ci nie pomoże." - taki mezczyzna to cham i prostak, rowniez w Japonii.

"Jednym słowem - jako młoda żona miejscowego jesteś na straconej pozycji" - bzdura, mowie to jako zona miejscowego. Znam tez sporo obcych zon miejscowych i jakos nie widze ich na straconej pozycji. No chyba, ze sie wyszlo za japonski odpowiednik buraka.

"W związku z tradycyjnym podziałem ról raczej nie oczekuj od męża wielkich romantycznych uniesień, rozmawiania o uczuciach czy trzeźwości po powrocie z pracy i nie chodzi wcale o to, że mężczyźni w tych krajach są gburowatymi alkoholikami. Chodzi o to, że oni są przyzwyczajeni do głośnego wydawania sobie poleceń poprzez krzyk, co przez Europejczyków może być odbierane jako niegrzeczne - dla nich jest normalne. " - polecenia przez krzyk jako normalne? Chyba Ci sie z Chinami pomylilo. Albo ze wsiowa Korea.

"Zarówno w Japonii, jak i w Korei, ludzie rzadko pobierają się z miłości, a małżeństwo jest bardziej transakcją wiązaną. " - chyba zartujesz?

"To sprawia, że jeśli ludzie się nie kochają, to i do seksu zbytnio ich nie ciągnie." - chyba sie za duzo "gazet" naczytalas o tym jacy sa aseksualni. Proponuje przyjechac i zobaczyc jak ty wyglada na miejscu.

....

"Azjatki po ślubie zazwyczaj siedzą w domu i urządzają swoim mężom dzikie awantury o to, że ich wypłata jest za mała, bo mogły sobie kupić torebkę od projektanta." - smieszne. No chyba, ze facet wyszedl za taka, ktora tylko na kase leciala.

Przepraszam jesli pojechalam za ostro, ale cytaty takie jak wyzej od "znawcow" tematu, ktorzy Japonie znaja tylko z opowiesci, gazet i mang, to tak jakby opisywac Polske na podstawie babc moherowych, rasistow, i "latwych" Polek.

Oczywiscie sa i takie, ale to nie znaczy, ze cale polskie spoleczenstwo takie jest.

Podobnie w Japonii.

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Cytat:
Napisane przez Pancakness Pokaż wiadomość
Hhehehehe, nie. Są uległe i to do granic możliwość, wynika to z korzeni, ich kultury i wychowania. Jest co raz więcej "twardych" japonek ale w dalszym ciągu to niczego nie zmienia.



Tak jak Twój post :3? Tak bo przecież wszyscy jesteśmy tacy sami, nope. Bzdury aż ręce opadają.
Dzieki! Wlasnie potwierdziles, to co przypuszczalam.
Nigdy w zwiazku z Japonka nie byles i znasz je tylko z mediow i opowiesci.
2cats jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując