Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-08-22, 12:51   #650
FitPleasure
Zadomowienie
 
Avatar FitPleasure
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 1 730
Dot.: Kobiety Policjantów/przyszłych Policjantów część IV

Cytat:
Napisane przez memories80 Pokaż wiadomość
True story...
Masz męża i dzieci ?
Ja nie. Ale jestem w stanie sobie wyobrazić jak bym się czuła gdyby mnie ktoś traktował tak a nie inaczej i co za tym idzie w tej bajce były by jeszcze dzieci.

Rodzina to nie zabawa, choć dla nie których dopiero przy drugim rozwodzie zapala się czerwona lampka.

Dopóki nie znajdziesz się w czyjejś skórze lepiej się nie wypowiadać.


Nie oszukujmy się. Dużo głupich niepotrzebnych akcji prowokują same Panie ,które są łase na komplementy i adorację. Byłaś na szkole to sama wiesz w głębi duszy jak było. A jak jest teraz ja też wiem i mało mi się to podoba, zwłaszcza nie podoba mi się podejście do kobiet na szkole. Tak Tak dokładnie - podejście Panów do kobiet. Panowie mają o nich wyrobioną opinię . Szkoda powtarzać jaką . A z racji czasu już paru sympatycznych kolegów i koleżanek mojego chłopaka z plutonu poznałam, ich opinie i historie z życia codziennego na bloku bardzo wciągające...

Ale wszystko zależy od człowieka na ile sobie pozwoli i jakie ma zasady.

Szanujmy innych bo nas też nikt nie będzie szanować.
Tak, mam męża. Dzieci nie mam. I byłam kilkukrotnie w skórze kursanta ale i żony kursanta.

To "True story" odnosiło się do autentycznej sytuacji, która miała miejsce kilka lat temu. Prawda wyszła na jaw właśnie na tym wątku.





Łase na komplementy są zarówno kobiety ale i mężczyźni również. Uważam, że za dwuznaczne sytuacje czy zdrady zawsze odpowiadają dwie strony- nikt nikogo nie zmusza do romansu, każdy dobrowolnie go rozpoczyna. Bardzo nie podoba mi się to, że tu, szczególnie na tym wątku kobiety w szkole policyjnej nazywane są najgorszymi epitetami tylko na podstawie tego, co o nich sądzą kobiety kursantów, kompletnie ich nie znając.



Podczas kursu podstawowego (innych może również ale to on jest najdluzszy) wychodzi prawda o osobie ale też o samym związku. Ludzie nie zmieniają się diametralnie przez to, że gdzieś wyjechali- oni po prostu chwytają wolność i niektórzy uświadamiają sobie niestety, że takie swobodne życie im pasuje.


I żeby było jasne- zdradę uważam za coś obrzydliwego i nigdy nie probowalam i nie próbuje bronic zdradzających.
__________________
Dbam o ciało ...
75-> 74->73->72->71-> 70->69->68->67->66-> 65->64->63->62-> 61-> 60->59->58->57->56->55
_________________________
... i duszę 9/52
FitPleasure jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując