2016-01-22, 14:03
|
#2927
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 645
|
Dot.: Domowy peeling kwasem salicylowym
Cytat:
Napisane przez chimay
Zaskórniki zamknięte na brodzie mogą mieć podłoże hormonalne. U mnie skutecznie rozprawił się z nimi Glyco-A.
Na otwarte - salicyl, stosowany regularnie, najlepiej bez złuszczania, bo złuszczanie naskórka na zaskórniki nic nie da.
Na rozszerzone pory kwas mlekowy - np oszukany peeling Bielendy 40% kwas salicylowy + kwas azelainowy + kwas migdałowy + kwas mlekowy czyli w rzeczywistości peeling mlekowo-migdałowy.
To z moich doświadczeń, nie u każdego ww kwasy muszą tak zadziałać.
Poza tym, żeby zwężać pory, najpierw trzeba wymieść ich zawartość, czyli kolejność salicyl - mlekowy byłaby najlepsza, bo u mnie ta Bielenda owszem, zwęziła pory, ale co z tego, jak w środku siedziały dalej zaskórniki. Tylko że ja już na tę zabawę nie mam ochoty, zmęczenie materiału po prostu.
|
Dzięki u mnie to pierwszy sezon więc chęć odkrycia czegoś niesamowitego na te syfki i zapał na razie są, choć nie wiem czy peg+filtr+większa ilość pudru nie zapcha mnie bardziej niż normalnie mam i czy nie jest to błędne koło
|
|
|